Matka.
To słowo towarzyszy nam od urodzenia. Tak, jak Ktoś, kto za tym słowem się kryje. Niezależnie od tego, ile mamy lat, to zawsze Mamę wołamy w najcięższych chwilach, to zawsze Ona niezawodnie przybiega na pomoc.
Koncert „Rosarium Meum” poświęcony jest tajemnicom miłości matczynej, tajemnicom, które bywają – jak w różańcu – i radosne, i bolesne, i chwalebne. Jest refleksją nad naszą wobec Matki postawą.
I zaciera się granica między Matką, która nas urodziła, wykarmiła i wychowała, a Matką w niebie, która tak samo czuwa dzień i noc nad naszymi krokami.
„…Matko, która od drzwi do drzwi
kołaczesz w ciemną noc
by dziecko chronić przed chłodem
chociażby w pustym żłobie
nie myśląc o tym, że zimno i Tobie
Bądź pochwalona…”